Szkic - nauka obserwacji.

Jedną z najważniejszych cech dobrego rysownika jest umiejętność wnikliwej obserwacji oraz syntetycznego traktowania tematu. Dla osób pracowitych i dobrze zorganizowanych mam dobrą wiadomość… a dla leniuchów złą.

Jedyną metodą osiągnięcia wysokich umiejętności rysunkowych jest ciągłe ćwiczenie i obserwacja z natury. Najlepszym sposobem jest założenie zeszytów (notatników rysunkowych) - ja mam ich kilka:

- pierwszy i najważniejszy zeszyt „na spirali” w formacie A3 – posiadam go od 2005 roku i na każdym wyjeździe plenerowym uzupełniam o nowe prace. Jest to dodatkowo fajna pamiątka z wyjazdów i... mam nadzieję, że będzie to rzecz, którą pozostawię moim wnukom. - drugi to notatnik A4 „na spirali” – noszę go zawsze ze sobą. Szkicuję w nim wszystko, co wyda mi się ciekawe. Kobietę siedzącą na przystanku, ciekawy samochód, okno, ładne obramienie bramy… Ważne, aby szkice były szybkie, kilkuminutowe. - trzeci to notatnik akwarelowy – pocztówkowy. Gdy chcę wysłać do kogoś pocztówkę z wakacji, wykonuję ją sam. Buduję ciekawy i szybki akwarelowy szkic miejsca, w którym się znajduję i wysyłam. Takie pocztówki są zawsze mile widziane przez rodzinę i znajomych.

Reasumując, aby dobrze rysować, należy się tym bawić i zawsze pamiętać o poświęceniu choćby chwili dziennie na doskonalenie tej umiejętności. W momencie gdy założysz takie własne zeszyty rysunkowe i będziesz o nie „dbał” jest wtedy szansa, że posiądziesz najtrudniejszą umiejętność rysunkową – szkic (zarówno ołówkowy czy piórkowy jak i akwarelowy). Szkic jest natomiast podstawą do dobrego operowania kompozycją rysunkową.